sobota, 6 listopada 2010

Wątróbka w śliwkach i czerwone kluski śląskie

SKŁADNIKI:
    WĄTRÓBKA:
  • 400g wątróbki drobiowej
  • 2 łyżki masła
  • mąka
  • 4-5 czerwonych cebulek
  • 10 suszonych śliwek
  • 4 duże, okrągłe śliwki
  • 150 ml soku śliwkowego (Np. Tarczyn)
  • sos sojowy Tao Tao
  • pieprz świeżo mielony
  • sól
  • sezam
  • gałązki tymianku
  • CZERWONE KLUSKI ŚLĄSKIE:
  • 5 średnich ziemniaków
  • 1 średni burak
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 1/4 szklanki mąki pszennej
  • sól
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki obrać, gotować w osolonej wodzie. Buraczka upiec lub ugotować. W tym czasie można już przygotowywać wątróbkę: Całe śliwki zalać wrzątkiem, gotować, aż skórka popęka. Wodę odlać, ściągnąć skórkę z owoców. Cebulki obrać, pokroić każdą na ćwiartki. Wrzucić na rozgrzane na patelni masło, dusić chwilę. Wątróbkę (opłukaną i oczyszczona z błonek) obtoczyć w mące, dodać na patelnię, zwiększyć ogień, podsmażyć, mieszając raz po raz, tak by się ścięła i kawałki lekko zarumieniły z każdej strony. Dodać pokrojone dowolnie śliwki, suszone śliwki (całe lub pokrojone w paski), podlać 100 ml soku śliwkowego, podgrzewać na dość dużym ogniu, mieszając, do odparowania połowy płynu. Ogień zmniejszyć na minimum. Wątróbkę doprawić sosem sojowym (tak od serca:)), solą i świeżo mielonym pieprzem. Dolać resztę soku, trzymać na małym gazie.
W dużym garnku zagotować wodę na kluski, posolić ją. Ziemniaki ubić praską na puree. Dodać obranego, startego na drobnej tarce buraczka oraz odmierzone szklanką mąki. Wymieszać dłońmi do powstania jednolitej masy. Z masy formować małe kulki. Spłaszczyć je lekko i zrobić dziurki palcem. Wkładać partiami do wrzątku. Gotować 1 - max. 2 minuty od wypłynięcia. Nie rozgotować! Kluski podawać towarzystwie pysznej wątróbki. Posypać na talerzach sezamem, ozdobić tymiankiem (można też na patelni, przed podaniem).
Danie wyszło rewelacyjne, sos to improwizacja bo było mało czasu a głód duży - ale nigdy jeszcze nie wyszła mi tak smaczna wątróbka ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)